Dy handśrywt fum Poüermin-Jȧśkja (Fox)/ Rękopis Jana Foxa (Poüermin)

Ym lüty 1945 wün fu Wymysoü ymȧ 70 łoüt y dy lagyn uf ZSRR gynuma. Diöt müsta zy śwjer ata. Gük y Wymysoü kuzt mȧ fum „Üral” oba fur „Syberyj”, wün dos ferśidnikjy lagyn, miöehysmöł ȧ piöer toüzyt kilometer ȧs fum andyn. Miöehjy łoüt wün diöt ȧ piöer jür, oder s’wün oü zyty, wo zy köma ejer. Dy jyśta köma uf Wymysoü ȧ 6-ta grüdźjyń cyryk, ym 1945 jür, grod 80 jür y dam. Hoüt prezentjywer ȧ zȧjt fur byśrȧjwnan fum śwjera gyśyk, wo zy höt gytrofa. Dos wiöe ufgyśrejwa fum Poüermin-Jȧśkja (Fox), wo’ȧ oü bena wiöe. Ȧ śrȧw dos yn 90-sta jün uf.

.............................................................................................................

W lutym 1945 r. ok. 70 Wilamowian zostało zabranych do ciężkiej pracy w obozach na terenie ZSRR. Choć w Wilamowicach określenia „na Ural” i „na Syberię” używa się zamiennie, były to bardzo rożne obozy, oddalone od siebie nawet o kilka tysięcy kilometrów. Niektórzy przebywali w nich kilka lat, innym pozwolono wrócić wcześniej. Pierwsi wrócili do Wilamowic 6 grudnia 1945 r., dokładnie 80 lat temu. Dziś prezentujemy fragment rękopisu pochodzącego z lat 90, zawierającego wspomnienia z obozu, spisane przez Jana Foxa (Poüermin), który losy wilamowskich więźniów znał z autopsji.